Blokada na koło i natychmiastowa szkoda
Kierowca zaparkował swoje auto w niedozwolonym miejscu. Skutkowało to oczywiście założeniem blokady przez sprawnie działającą Straż Miejską. Kierowca wrócił do auta, wsiadł i… odjechał jak gdyby nigdy nic. Niestety nie przejechał nawet kilkudziesięciu metrów, gdy zorientował się, że blokada skutecznie uszkodziła w czasie próby jazdy przednią stronę pojazdu.
Jak to możliwe, że kierowca nie zauważył blokady? Samochód był sprowadzony z Anglii, zatem kierownica znajdowała się w nim po prawej stronie. Dlatego też kierowca, wsiadając za kółko, nie zauważył blokady, która znajdowała się na kole od strony drzwi pasażera.
Kto jest winny: kierowca czy miasto?
Kierujący pojazdem domagał się od miasta zwrotu kosztów naprawy swojego samochodu. Jednak uszkodzenia nie powstały w momencie zakładania czy zdejmowania urządzenia, a dopiero przy próbie odjechania pojazdem z blokadą, za którą odpowiadał kierowca. Odpowiedzialność miasta opiera się o ogólną zasadę winy, co oznacza, że dla przyjęcia odpowiedzialności nie jest wystarczające wystąpienie szkody. Konieczne jest też wykazanie, jakie normy prawa naruszyli przedstawiciele miasta.
Tymczasem w niniejszej sprawie brak było takiego naruszenia. Blokada o symbolu S-17 została założona w sposób prawidłowy, zgodny z jej sposobem działania. Uzasadnieniem założenia blokady było wykroczenie ze strony kierowcy. Funkcjonariusze nie naruszyli żadnych norm prawa, które mogłyby skutkować uszkodzeniem auta. Nie zostały również wykazane nieprawidłowości ze strony interweniujących funkcjonariuszy Straży Miejskiej (zarówno, co do zasadności, jak i prawidłowości montażu urządzenia blokującego).
Czujność i przestrzeganie przepisów popłaca
Podsumowując, nie było zatem podstaw do obciążania miasta odpowiedzialnością za uszkodzenie samochodu, którym kierujący ruszył, pomimo blokady. Wobec braku odpowiedzialności miasta polisa nie została uruchomiona, a kierowca sam musiał ponieść koszty konsekwencji nieprawidłowo zaparkowanego samochodu.
Jeżeli interesują Was dodatkowe informacje dotyczące tego tematu, zachęcamy do kontaktu z Małgorzatą Borowską: Malgorzata.Borowska@warta.pl.